Życie Tylera przed spotkaniem z Lydią, jak życie innych ludzi, wiązało się z regularnym przyrostem imion.
Imiona były zaledwie skróconym odwołaniem do wspomnień, a młody Tyler nie wiedział wówczas jeszcze, że każde imię definiujemy w życiu dwukrotnie: po raz pierwszy jako obietnicę przyszłości, drugi raz jako podsumowanie przeszłości.